Dość często zachwycamy się obcymi krajami. Wyjeżdżamy na wakacje do innych państw i dziwimy się, dlaczego nasza Polska nie jest tak piękna, rozrywkowa czy atrakcyjna z jeszcze innych powodów. Marzymy o życiu we Francji, Hiszpanii, a nawet takiej zwykłej Holandii bądź Niemczech. Kompletnie nie doceniamy natomiast tego wszystkiego, co mamy tuż pod swoim nosem. Tak naprawdę nie znamy swojego kraju i nieraz nie chcemy go odkrywać, uznając, że na tle innych europejskich państw po prostu nie może być on atrakcyjny. A przecież na zwiedzanie Polski nieraz decydują się zagraniczni turyści. Już sam ten fakt powinien nas skłonić do zapoznania się z własną Ojczyzną. Bo naprawdę jest się czym zainteresować.
Zalet zwiedzania samej Polski jest tak wiele, że moglibyśmy wymieniać je dosłownie bez końca. Po pierwsze – takie wycieczki praktycznie nic nas nie kosztują. Oczywiście jeśli mieszkamy na południu kraju i chcemy udać się nad morze, musimy zapłacić i za sam dojazd (który potrwa przynajmniej te osiem godzin) i za nocleg w jednym z ośrodków turystycznych. Nie musimy jednak od samego początku wyruszać tak daleko. Zacznijmy swoje podróże od zapoznania się ze swoją najbliższą okolicą. Zamiast od razu marzyć o leżeniu na plaży, przekonajmy się, co ciekawego znajdziemy w swoim województwie. Nawet nasza własna miejscowość na pewno ma wiele takich miejsc, w których nigdy jeszcze wcześniej nie byliśmy lub o których istnieniu nawet nie mieliśmy pojęcia. A możemy je zwiedzić dosłownie za grosze! Ubierzmy się w wygodny strój, załóżmy na nogi sportowe obuwie i wyjdźmy z domu, dając sobie szansę na bliskie spotkanie z najbliższą okolicą. Czy wiemy, w którym roku zostało założone nasze miasto? Czy wiemy, kto przyczynił się do jego odkrycia? Czy gdyby ktoś zapytał nas o najważniejsze zabytki naszych terenów, umielibyśmy odpowiedzieć na jego pytanie, czy raczej od razu zakończylibyśmy całą konwersację? Zazwyczaj doceniamy te miejsca, do których nie mamy swobodnego dostępu. A to spory błąd.
Jeżeli jednak zwiedzanie najbliższych okolic zacznie nas już nudzić, a sama historia naszych terenów przestanie być dla nas obca, możemy zacząć delikatnie rozszerzać swoje podróże. Bo nasz kraj słynie przecież ze swojej zróżnicowanej budowy. Mamy i Mazury, i góry, i nasz piękny Bałtyk. Marząc o spokojnym i beztroskim wypoczynku, udajmy się po prostu nad nasze słynne polskie morze. Zatrzymajmy się w jednej z popularniejszych miejscowości turystycznych (chociażby Międzyzdrojach) i cieszmy się błogim lenistwem, na które na co dzień zazwyczaj sobie nie pozwalamy. Wylegujmy się na rozgrzanym piasku, oddając się swoim myślom lub czytając ulubione książki. Rozsmakujmy się w nadmorskich przysmakach, czyli świeżo smażonych rybkach podawanych z frytkami bądź typowo słodkich przekąskach – orzeźwiających lodach i gofrach. A jeśli czujemy, że takie zwykłe lenistwo po prostu nie jest dla nas, zawsze możemy wyruszyć w góry. To właśnie w nich staniemy do walki z samymi sobą, gdy będziemy musieli wykazać się nie lada sprawnością, aby zdobyć kolejny szczyt.